sobota, 9 czerwca 2012

O przyjazni kilka slow.

Z okazji, że dziś jest międzynarodowy dzień przyjaciela kilka słów na ten temat.

Jako, że do notki o przyjaźni i jej znaczeniu w naszym życiu podchodzę już któryś raz z rzędu i nie mogę złożyć nic w spójną całość napiszę tylko tyle:

Choć moich przyjaciół można policzyć na palcach jednej ręki, a kolegów i koleżanki nie starczyłoby palców cieszę się. A cieszę się, że mimo niewielkiej liczby mam takich przyjaciół, którzy są dla mnie oparciem w złych jak i dobrych chwilach. Cieszę się również, że ogólnie otaczają mnie ludzie, którzy życzą mi dobrze. Mam nadzieję, że z mojej strony otrzymujecie tyle samo albo i więcej tego, czego ja otrzymuję od Was. Naprawdę, dobrze, że jesteście.Szczególnie Anku, z którą łączy mnie wręcz siostrzana miłość. Dziękuję Piotrkowi, że nasz związek opiera się nie tylko na uczuciu miłości i wzajemnym wspieraniu się, ale także na przyjaźni. Nic nie buduje tak dobrze relacji i scala związku jak właśnie przyjaźń. Wielu mówi, że przyjaźń damsko-męska nie istnieje. Jest w wielkim błędzie, bo mając takich zwariowanych przyjaciół jak np. Kuba i Ernest wszystko jest możliwe! Dziękuję wam jeszcze raz. Za wszystko.

Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.



1 komentarz:

  1. Fajny blog ! Ty już znalazłaś przyjaciół, na których możesz liczyć. Ja szukam ich bezskutecznie ...

    OdpowiedzUsuń