sobota, 21 kwietnia 2012

Recenzja: Jacek Komuda - Wilcze gniazdo


Niektórzy znają moje wielkie zamiłowanie do książek. Większość z tych niektórych wie, że najbardziej bliskie są mi książki o tematyce fantasy. Ten, kto mnie bliżej zna, doskonale wie, że ja książki połykam, pożeram, wchłaniam i często odwiedzam takie przybytki dobra, jakimi są księgarnie i biblioteki. No, ale jeśli o bibliotekach mowa… Jakiś czas temu wpadłam do naszej miejskiej i tam, na biureczku zajaśniały mi dwie nówki sztuki książki: Wilcze gniazdo i Czarna szabla Jacka Komudy dopiero, co wprowadzone do katalogu.  

Przeczytałam je obie jednym tchem zarywając noce i obgryzając to, co mi zostało z paznokci. W przypływie szału myślenia postanowiłam napisać recenzję Wilczego gniazda. Do recenzji drugiej muszę się przygotować merytorycznie i psychicznie :D

Tytuł: Wilcze gniazdo
Autor: Jacek Komuda
Wydawnictwo: Fabryka słów
Rok i miejsce wydania: Lublin 2009
Liczba stron: 386

Wydawnictwo Fabryka słów odkryłam dosyć dawno będąc jeszcze w gimnazjum. Od tamtej pory często czytam coś przezeń wydanego. Odkrywając ofertę wydawnictwa stwierdziłam jeden zasadniczy fakt: książki wydane, przez FS zawsze, ale to ZAWSZE najpierw przyciągają okładką o ciekawym designie. Zauważyłam, że im ciekawsza okładka tym fajniejsza treść. A często się przecież zdarza, że różne firmy sprzedają nam, badziew w ładnym opakowaniu, prawda? Tutaj jednak niczego takiego nie znajdziecie noo chyba, że macie nietypowy gust, który trudno jest zadowolić ;) .

Jeśli chodzi o samego autora, Jacka Komudę to dopiero odkrywam treść jego książek. Nie mniej jednak bardzo mi się spodobała sama ich tematyka. Komuda pisząc fantastykę, robi to w tak realistyczny sposób, że ja, jako czytelnik o bardzo wybujałej wyobraźni jestem w stanie uwierzyć mu w to, co opisał w swoich książkach. Autor umieszcza swoich bohaterów i wydarzenia z nimi związane w czasach XVII wiecznej Rzeczypospolitej na ziemiach Ukrainy. Siedzi w tym temacie po uszy, ale co się dziwić skoro jest historykiem zafascynowanym tamtym okresem. Muszę zaznaczyć, że Wilcze gniazdo było jego debiutancką powieścią.

Na Wilcze gniazdo składa się jedenaście rozdziałów kolejno wprowadzających w problematykę książki. Komuda przedstawia cel obrany przez głównego bohatera i perypetie tegoż. Warto zaznaczyć, że konsekwentnie trzyma się tematu, ale z łatwością wprowadza nowe wątki i bohaterów. Czytelnik się nie gubi w tym, co czyta.

Wątkiem głównym książki jest przejęcie w spadku schedy o nazwie Jedlina po stryju infamisie przez młodego szlachcica Gedeona Michała Sienieńskiego. Autor obszernie opisał liczne przygody i kłopoty związane z przeklętym dziedzictwem np. potyczki z miejscowymi kozakami (dziadek Muraszko w akcji ;) ).  Warto zwrócić uwagę na motyw wilków ściśle łączącego głównego bohatera, jego stryja i Jedlinę.

Wydaje mi się, że historyczna tematyka Wilczego gniazda, pomimo, że jest to książka fantasy przybliża czytelnikowi cechy charakterystyczne polskiego szlachcica (jego upór, waleczność, ale również pijaństwo i warcholstwo), Rzeczpospolitą XVII wieku oraz zawirowań politycznych takich jak np. pojawiające się w tekście nadchodzące powstanie kozackie tłumione przez wojska koronne. Po treści książki, użytej w niej mowy staropolskiej, licznych archaizmów i zwrotów kozackich umacnia czytelnika o głębokiej wiedzy autora. Dla wygody i poszerzenia wiedzy czytającego, na końcu powieści umieszczony został słowniczek użytych w tekście niezrozumiałych słów, zwrotów i nazw. Publikacja zawiera także kilka ciekawych ilustracji.

Wilcze gniazdo w pełni zaspokoiło moje odczucia estetyczne. Autor zna się na robocie jak mało, kto. Książka jak najbardziej godna polecenia. Brak w niej monotematyczności zdarzeń. Akcja jest płynna i trzyma w napięciu. Wrażeń dostarczają barwne opisy potyczek. Lektura ma otwarte zakończenie, co sprawia, że czytelnik czuje niedosyt. I o to przecież chodziło!

Ocena 10/10


Kończąc uciekam do czytania rzewnego romansu "Malwina..." z którego muszę napisać pracę semestralną.  Jutro pojawią się bajki inspirowane Krasickim napisane przez mojego kolegę Emila ;)

2 komentarze:

  1. Wow ! :) naprawdę świetna recenzja Paulinko ;*:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja :) przekonałem się do tej książki. Możecie mi poradzić gdzie mogę najtaniej kupić tę książkę bo jak narazie znalazłem tutaj najtaniej http://aros.pl/ksiazka/wilcze-gniazdo-2. No chyba, że ktoś przeczytał i chętnie pożyczy :P

    OdpowiedzUsuń