Ehh... piękno leniuchowania przez dwa tygodnie. Słowem: FERIE. Ale nie będzie wspaniałego labowania. Polski i historia wzywa. W czwartek po feriach szykuje mi się meega sprawdzian z romantyzmu, a w środę poprawa z historii. Co więcej obiecałam, że zrobię prezentację o zbrodni katyńskiej. Szczerze powiedziawszy to nie wiedziałam, że ta sprawa jest tak pogmatwana.
No ale życie ma swoje piękniejsze uroki niż nauka.
Dziś Kowalowi (Łukaszowi - co by nie było nieścisłości któremu Kowalowi) urodził się synuś. Gratulacje szczęśliwym rodzicom :)
Jutrzejszy dzień zapowiada się ciekawie. A mianowicie po południe. Z kołem teatralnym robimy sobie zimowe szaleństwo. Będziemy jeździć na sankach i przypomnimy sobie beztroskie dzieciństwo. Z taką ekipą można wszystko! Jak zrobimy fotki to wrzucę tu kilka.
W piątek jedziemy z Piotrkiem do Puław w odwiedziny do Karoliny. Poodpoczywamy sobie dwa dni i w niedzielę po południu wracamy :)
A propos ferii. Co w nie robicie? Wyjeżdżacie? Siedzicie w domu? A może czytacie lektury? A może tak jak ja uczycie się (przynajmniej zamierzacie)? Odpowiedzi umieszczajcie w komentarzach.
Wrzucam wam link z melodią, którą użyję do mojej prezentacji. Moim zdaniem swą gwałtownością oddaje wszystko to co trzeba :D. Pierwszy raz usłyszałam ją oglądając reportaż z wojny w Gruzji w 2008r.
Led Zeppelin - Kashmir
Co myślicie o tej melodii? Czy waszym zdaniem się ona nadaje do takiej prezentacji? Odpowiedzi tradycyjnie w komentarzach :)
Ferie... to słowo przyjemnie się kojarzy, lecz niestety nie dotyczy każdej uczącej się osoby. Dla mnie ten tydzień jest pierwszym tygodniem nowego semestru, a wcześniej była sesja (swoją drogą, jak dziś się okazało, wreszcie zaliczona w całości). Mimo obowiązków, możesz fajnie wykorzystać pozostały czas ;) (np. dobrze się bawiąc na sankach :P ). Co do prezentacji muzyka moim zdaniem nadaje się ale nie w tej formie. Trzeba by było przyciąć ją we właściwych miejscach i użyć odpowiedniego kreatora żeby zmienić "odcień" muzyki i gotowe. (no i właściwie wiesz już komu to zlecić :p ).
OdpowiedzUsuńMoje ferie opiszę krótko muszę się uczyć by poprawić oceny do tego dochodzą jeszcze treningi, egzamin co mam dzisiaj i jazdy a no i jeszcze mecze xD. Co do piosenki to jest spoko a prezentacja dzięki niej może być jeszcze ciekawsza :)
OdpowiedzUsuń